Po wspólnym seksie zamilkł. Nie wiesz, o co mu chodzi. Przedstawiamy powody, dla których on nie odzywa się po seksie. Tak naprawdę jest dużo przyczyn, dla których on milczy. Niekoniecznie oznacza to, że jest łowcą jednorazowych numerków. Przedstawiamy powody, dla których on nie odzywa się po seksie. To był tylko jednorazowy seks Wpływ orgazmu na szybkie zasypianie. Taki wariant męskiego zachowania potwierdzają dane statystyczne (ponad połowa mężczyzn po stosunku zasypia). Odwrócony plecami, odpływający w błogi sen partner pozostawia kobietę niezaspokojoną, z mętlikiem i tysiącem pytań w głowie. Nie musisz przy pomocy kolejnych wiadomości przypominać mu o swoim istnieniu. Zaufaj mi, on wie, że żyjesz. Facet, któremu zależy na znajomości, naprawdę nie potrzebuje tego rodzaju bodźców. Możliwe, że pochłonęły go obowiązki, a Ty niepotrzebnie zaczynasz wpadać w panikę. Z mojegu punktu widzenia wygląda to tak: Podobasz mu sie to sie starał na ile umiał (nie kazdy jest super-śmiały) ale dostawał kosze (ja bym juz po jednym-dwóch w ogole sie nie odezwał Normalny facet wyjasniłby, ze nic z tego nie bedzie, a burak po prostu przestanie się odzywac. Powodzenia w szukaniu normalnego, wartościowego faceta, który nie będzie cie olewał Nie są to mylne odpowiedzi, ktoś kto nie bawi się w gierki po prostu się odezwie niezależnie od płci. W moim przypadku zazwyczaj to dziewczyny się oddzywały pierwsze do kilku godzin po spotkaniach. W przypadkach kiedy nie było oddzewu komunikowałem się po jakimś czasie np. na drugi dzień ale często okazywało się, że nic z tego. 9LB1vD. Dołączył: 2012-05-21 Miasto: Żubrów Liczba postów: 212 24 maja 2014, 17:42 Vitalia jest świetnym miejscem na dyskusje i wszelkiego rodzaju dylematy te poważne i te mniej, dlatego i ja zapytam tutaj, to może chociaż wy rozjaśnicie mi kilka historia przedstawia się następująco: w środę widziałam się z facetem (26 lat) i w zasadzie była to standardowa randka (pierwsza i w ogóle nasze pierwsze spotkanie, podczas którego mogliśmy ze sobą zamienić więcej niż dwa słowa). Spędziliśmy ze sobą ponad 6 godzin, podczas których rozmawialiśmy, śmialiśmy się, było naprawdę miło, po czym na koniec odprowadził mnie do domu i pożegnał się buziakiem i przytuleniem. No i w zasadzie tyle. Cały czwartek i piątek czekałam aż się do mnie odezwie i muszę przyznać, że było mi naprawdę przykro, że nie daje żadnego znaku życia, bo nie ukrywam, ale serio mi się spodobał i miałam cichą nadzieję na to, że ta relacja będzie rozwijać się w jakimś ciekawym emocje już opadły, dobry humor powrócił, ale z racji tego, że mam stosunkowo niewielkie doświadczenie w tym zakresie i do tej pory bywało tak, że to ja nie chciałam umawiać się na kolejne spotkania, to zastanawiam się czy to normalne, że faceci tak miewają? Macie jakiś pomysł dlaczego on się nie odezwał? To możliwe, że przez całe nasze spotkanie grał i udawał, że jest fajnie, a tak naprawdę mogło mu się nie podobać (chociaż to byłoby naprawdę dziwne, bo to ja byłam osobą, która chciała już wracać do domu, bo robiło się naprawdę późno, a musiałam rano wcześnie wstać)? Miałyście kiedykolwiek taką sytuację, że umówiłyście się z facetem, było w porządku, a on już nigdy się nie odezwał?I nie biorę pod uwagę opcji, że wracając nad ranem do domu miał wypadek i leży teraz połamany w szpitalu albo, co gorsza, nie żyje i dlatego się do mnie nie odzywa ;) Dołączył: 2012-12-30 Miasto: Opole Liczba postów: 178 27 maja 2014, 10:27 A ja bym się nie odezwała, tylko czekała aż się odezwie. Faceci czasem nie odzywają się do Ciebie po to żeby zobaczyć jak zareagujesz, jak napiszesz do niego to będzie wiedział, że Ci zależy, a to on ma przecież za Tobą latać ;)) Trzymaj się :) Dołączył: 2013-12-30 Miasto: Liczba postów: 545 27 maja 2014, 10:27 moze chce odczekać kilka,dni bo obawia sie ze pomyślisz ze sie narzuca , albo liczy ze Ty zrobisz to pierwsza,albo ostatnie chociaz z tego co piszesz najmniej prawdopodobne nie chce sie wiecej odezwac Ahcym 27 maja 2014, 11:15 No bo z facetami to różnie bywa..ale większość z nich jest święcie przekonana, że najlepiej odezwać się po kilku dniach, a nawet po tygodniu! A o co chodzi? A o to, żeby sobie dziewczyna nie pomyślała, że mu zależy, że mu się podoba i tak dalej :) po prostu zdobywanie musi trwać w najlepsze, a nie najlepszym pomysłem jest od razu wywalać wszystko na wierzch. Z takimi sytuacjami spotkałam się już mnóstwo razy. I broń boże nie pisz pierwsza. Oczywiście jest grono (niewielkie) facetów, którzy zareagują tylko na taką odważną dziewczynę, ale duża większość jednak nie lubi czuć, że ma dziewczynę w garści i to od samego początku. Dołączył: 2011-11-15 Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem Liczba postów: 14722 27 maja 2014, 11:55 nie odzywaj się pierwsza! sorry ale te osoby które Ci to doradzają robią błąd. Prawda jest taka, że jak facet jest zainteresowany to nie ma opcji, żeby się nie odezwał. Coś widocznie jest na rzeczy. Takie sytuacje się często zdarzają, nigdy nie wiesz co tam facetowi w głowie siedzi. Nie skupiaj się na nim, jak się odezwie to fajnie jak nie, to umawiaj się z następnym :)Dokladnie. Zdrowe podejscie! Dołączył: 2012-01-09 Miasto: Kielce Liczba postów: 511 27 maja 2014, 12:31 Przejmij inicjatywę....a facet może po prostu jest zajęty. Ja bym się przypomniała.... później możesz tylko żałować Dołączył: 2007-07-02 Miasto: Wro Liczba postów: 8573 27 maja 2014, 12:53 Skoro to Ty chciałaś zakończyć spotkanie, to napisz coś neutralnego. Faceci to też ludzie. Dołączył: 2012-05-21 Miasto: Żubrów Liczba postów: 212 27 maja 2014, 14:33 Dobra, dzięki Wam bardzo dziewczyny za wszystkie komentarze i rady ;)Gość do tej pory się nie odezwał, ja też się nie odezwałam i chyba już mi moje zastanawianie się i wyszukiwanie przyczyn przeszło. Trudno, nie ten, to następny ;) uwierzwsiebie18 27 maja 2014, 17:01 spoko ja tak zawsze mam po pierwszym spotkaniu cisza z drugiej stronyy ;))) Dołączył: 2014-05-10 Miasto: Kraków Liczba postów: 7 27 maja 2014, 17:32 oczywiste , że kiepsko się czujesz :(. Ale myślę , że są spore szanse , że jeszcze napisze :). Chociaż facetów ciężko zrozumieć Dołączył: 2013-12-18 Miasto: Koniec Swiata Liczba postów: 24 27 maja 2014, 17:44 RybkaArchitektka napisał(a):alishia_ napisał(a):nie odzywaj się pierwsza! sorry ale te osoby które Ci to doradzają robią błąd. Prawda jest taka, że jak facet jest zainteresowany to nie ma opcji, żeby się nie odezwał. Coś widocznie jest na rzeczy. Takie sytuacje się często zdarzają, nigdy nie wiesz co tam facetowi w głowie siedzi. Nie skupiaj się na nim, jak się odezwie to fajnie jak nie, to umawiaj się z następnym :)Dokladnie. Zdrowe podejscie! Zauważyłam, że poleciłaś autorce książkę "Nie zależy mu na Tobie". Czytałam ją jakiś czas temu, jest rewelacyjna ! Każda babka powinna ją obowiązkowo przeczytać ;) Tylko na siebie spójrz. W zasadzie niczego Ci nie brakuje – jesteś w świetnym wieku. Studentka. Schludnie się ubierasz, nikt nie może Ci zarzucić, że nie jesteś zadbana. Znajdujesz tego potwierdzenie, bo czujesz na sobie spojrzenia facetów mijających Cię na ulicy, metrze i podoba Ci się to, prawda? Ja również na Ciebie patrzę, bardzo dyskretnie, być może podobają mi się Twoje duże cycki, albo zgrabne nogi i zaciągnięte na dupę rajtuzy? Sporo o tobie wiem, w końcu tak wiele podobnych do Ciebie dup narzeka, na to, że faceci się ich nie trzymają. Ja nie byłbym wśród nich wyjątkiem – w końcu tak często zachowujesz się jak głupia pinda. Tak wiem, że żałujesz – wiem, że nie tak miało wyjść, no ale wyszło… Wiesz co mam na myśli? No właśnie, więc potraktuj ten tekst jako męską przysługę kierowaną do babskiego zgiełku i posłuchaj. Nie chodzi o to, że nie dajesz sobie rady w związku, chodzi o to, że dajesz z siebie za dużo. Poznajesz go w studenckiej pijalni piwa, klubie lub tinderze. Podoba Ci się bo lubisz kolesi którzy świetnie się prezentują, są inteligentni i błyskotliwi. Chwilę później przy zgaszonym świetnie wpuszczasz go między uda. Pieprzysz wstyd, a on pieprzy Ciebie – dziś wiesz, że jego język jest tego wart. Za kilka dni dasz mu znowu, drugi, trzeci i piąty – w końcu od miesiąca jesteście parą. Spędzacie razem większość wolnych chwil – często piszczysz, bo jego dłoń w podniecający sposób konfrontuje się z Twoją dupą. Uwielbiasz ten stan. Niech z Tobą zamieszka! Jest dla Ciebie ważny, na tyle, że możesz mu robić obiadki i prasować każdego ranka koszule. Zależy Ci i się starasz – i on to docenia, dlatego dopiero tuż przed weselem Twojej przyjaciółki serwuje Ci tekst “Nie zrozum mnie źle, ale to nie to. Wydawało mi się, że jestem gotów na poważny związek, ale jednak nie. Nie chcę Cię krzywdzić, a więc muszę odejść”. W jednej chwili wszystko jak krew w piach – ale nie… nie dasz mu w pysk, pomożesz mu spakować walizkę, aby chwilę po jego wyjściu osunąć się w histerii na podłogę. Współczuje, miałaś potencjał i jednak świetne cycki, dlatego zdradzę Ci gdzie popełniłaś błąd. Rada 1: Facet to nie świnia, facet to pies. A jak suka nie da to pies nie weźmie. Sorry dziewczyny, nie ma co owijać w bawełnę. Wiem, że gość Wam się podoba i ze wzajemnością, ale jeśli chcecie go w charakterze długotrwałym to na Boga nie pozwalajcie sobie wkładać łap w majtki na pierwszym czy trzecim spotkaniu. Wiecie co wtedy faceci myślą? Nie myślą, że jesteś ździrą – myśli odkładają na bok i po prostu korzystają. Najlepszym sposobem na utrzymanie psiura jest obojętność – i właśnie to zapamiętaj. Obojętność. Pies jest zaintrygowany kobietą która ma swój świat i swoje sprawy – i będzie za nią ganiał. Lubimy wyzwania i traktujemy je inaczej niż okazje. Miej na nas oko, bo naprawdę potrafimy bajerować – ceń nas jeśli mówimy od razu o swoich potrzebach, a nie zaraz po tym jak pakujemy do walizki swoje gacie. Rada 2: Na początku facet będzie Cię testował (i przesuwał granicę, aby jak najwięcej ugrać). I ty jego być może również – ale on to zrobi lepiej i dobitnie, bo inicjatywa będzie głównie po jego stronie. Zauważ jak z każdym dniem staje się coraz śmielszy, pozwala sobie na coraz to pikantniejszy flirt. Podoba Ci się to, wieczorami robisz się mokra i chciałabyś mięć go przy sobie. Jednak uważaj i pilnuj tego, aby Cię szanował. Pamiętasz jak wracaliście z imprezy? Chciał się do Ciebie wbić bo starzy wyjechali na weekend? Nie powinnaś mu na to pozwalać, bo powinien zasłużyć (i nie kurwa tym, że był dla Ciebie miły cały wieczór – większość by była, patrz na Twoje cycki). Ma problem, że jest trzecia w nocy i jest ciemno – niech wraca taksówką lub zadzwoni po kumpla – faceci nie są głupi, musiał się z tym liczyć. Mimo to go wpuściłaś, a zaraz potem trzymałaś mu w ustach. Powinien się odwdzięczyć i Ci wylizać – jeśli tego nie robi – nie ma do Ciebie szacunku i uwierz, że nie będzie się o Ciebie troszczył i o to, aby było Ci dobrze – w łóżku i poza nim. To brutalne, bezpośrednie, ale prawdziwe. Facetów banalnie czytać, ale niestety, Wam często to nie wychodzi – w przeciwieństwie do testów ciążowych. Seks to przykład dobitny, ale życiowych sytuacji będzie sporo. Bądź na starcie egoistką – jeśli planuje pod siebie, a tobie często te propozycje nie odpowiadają, to nie szukaj kompromisów (Równości nie ma i nie będzie, zawsze gdzieś ktoś musi stracić -czasem bo chce, czasem bo musi. Ale nie da się tego zrobić „po równo”). To jest potrzebne – jeśli będziesz dmuchała na niego, on prędzej czy później znajdzie sobie babkę, która będzie wiecznym wyzwaniem – faceci kochają dziewczyny niepokorne. Chcesz tego? Musisz wypracować na początku swoją pieprzoną linie obrony. Pierwsze tygodnie są decydujące i ustawiają zasady, którymi będziecie się kierować potem – lub wcale. Rada 3: Miłość zamieni się w przyzwyczajenie w momencie kiedy przestaniesz uwodzić. I to główny powód dlaczego świat nie służy dzisiejszym związkom. Ludzie po latach maja na siebie zwyczajnie wyjebane. Nawet nie potrafią pogadać jak dawniej podczas porannej jajecznicy. Pisałem już o tym, że koniec prawdziwych mężczyzn to twoja wina. W związku chodzi o uwodzenie i dymanie – brzmi prymitywnie, ale to ma sens, bo odwołuje się do pierwotnych potrzeb ludzkich, których nie zmieni XXI wiek i twój doktorat z socjologi. Przelewamy siódme poty godzinami w klubach fitness, nosimy markowe ciuchy i używamy tanich perfum. My faceci, bierzemy kredyty na mocne fury, a wy kobiety na drogą, niepraktyczną bieliznę. Wszystko prowadzi do jednego – wszyscy chcemy się podobać. Powodzenie u płci przeciwnej to władza. Kobieta, która pozwala zamknąć się w domu pod kloszem męża – straciła umiejętność uwodzenia. Nie mamy XVI wieku, abyście musiały za nas sprzątać i gotować pieprzone bolognese. Bozia rączki dała? Jak lubi, to niech sobie zrobi. Nie musicie spełniać naszych oczekiwań i nie róbcie tego, bo podporządkowując się pokazujecie, że zależy Wam bardziej. Nie możesz dawać się na tacy, tylko dlatego, że ma śnieżnobiałe zęby, ciemną opaleniznę i mówi do Ciebie “kotek”. Musisz to zrozumieć i nauczyć się uwodzić – nie wyobrażasz sobie do jakiego stanu jesteś w stanie doprowadzić faceta pokazując mu kawałek uda – i tylko tyle! Zrobimy jeszcze więcej, wszystko jeśli pokażesz kawałek cycka – i tylko tyle! Będziemy marzyć i trzepać zatracając się w bolesnej erekcji podczas wieczornego prysznicu. Sorry panowie, ktoś musiał im o tym w końcu powiedzieć. Niech zrozumieją, niech przestaną być głupie emocjonalne i nauczą się wykorzystywać fakt, że są kobietami – a nie rzeczami, którymi można się pobawić po pierwszej randce – na której byliśmy mili. A więc – chcecie spotkać się w weekend – nie masz czasu, bo widzisz się ze znajomą. Chce inny termin? Spoko, jutro – masz 45 minut na kawę w przerwie między zajęciami. Facet musi zrozumieć, że trzeba prosić i być cały czas w trybie stand by. Ty mu to wynagrodzisz – kokietując, intrygując i uwodząc – a w konsekwencji sprawiając, że będzie mu stał przez cały czas który spędzacie razem. Uwodzenie to gra i sposób na udany związek – związek, w którym każdy daje coś od siebie, bo każdemu zależy, tak samo – zawsze i wszędzie, ciągle. Powodzenia! 66,721 osób przeczytało Dlaczego on nie chce kochać się z Tobą po raz drugi? Moralność zaczyna być coraz częściej rozumiana przez młodych ludzi jako krępujące wolność i przyjemność więzy. Dlatego decyzję o pójściu do łóżka na pierwszej randce albo w ciągu pierwszych trzech podejmuje wiele osób. Niektóre kobiety postanawiają przeczekać przynajmniej symboliczny miesiąc, ale z dotrzymaniem tego słowa bywa różne. Wszystko zależy od okoliczności. Kilka lampek wina, romantyczny nastrój i intymne wyznania mogą sprawić, że namiętność bierze górę nad rozsądkiem. Chociaż uprawiania miłości nie było w planach, krew zaczyna szybciej pulsować w żyłach i dochodzi do zbliżenia. Potem do głowy zaczyna dochodzić głos rozsądku i dziewczyna zastanawia się, czy nie za szybko poszła na całość. Często zostaje jednak tłumiony. Kobieta czeka przez kolejny tydzień na telefon od mężczyzny. Ten jednak nie dzwoni. Powody takiego zachowania mogą być różne. Nieplanowane zbliżenie ujawnia rzeczy, które zniechęcają facetów, dlatego wielu przestaje się odzywać. O co chodzi? Co tak naprawdę powoduje, że nie chcą kolejnego miłosnego spotkania? Zobacz także: Dlaczego wolimy brzydali? Fot. Thinkstock `Miała brudną bieliznę` Dziewczyna na pierwszym spotkaniu wydała mi się rewelacyjna i bardzo zadbana. Miała ułożone włosy, ogolone ręce, świeży oddech i zadbane paznokcie. Pod spodem skrywała jednak brzydką niespodziankę w postaci brudnej bielizny. Tylko duża ilość alkoholu sprawiła, że mój zapał całkiem nie opadł. Do dziś mam w pamięci obraz jej brudnych fig. Po tym spotkaniu od razu skasowałem jej nr telefonu. `Zbyt wiele potrafiła` Przeżyłem prawdziwy szok, kiedy okazało się, że ona jest bardziej doświadczona niż ja. Tym bardziej, że miała 22 lata, a ja jestem 10 lat starszy. Nie chcę myśleć, ilu facetów miała przede mną. Łatwe dziewczyny nie mają u mnie szans. Fot. Thinkstock `Wkurzał mnie jej sposób wydawania odgłosów` Czasami w ludziach denerwują nas zachowania, które można określić mianem drobiazgów. Są jednak na tyle irytujące, że zaczynamy unikać tych osób. Czegoś podobnego doświadczyłem na mojej ostatniej randce. Pomiędzy mną, a dziewczyną, z którą się umówiłem, doszło do seksu. Dźwięki, które wydawała w trakcie, sprawiły, że miałem ochotę uciec. Nigdy więcej się z nią nie umówię… `W łóżku okazała się wulgarna` Zacząłem się umawiać z kobietą, którą uważałem za wyjątkową. Ubierała się elegancko, ale kobieco. Zrobiła doktorat i była bardzo oczytana. Niestety to wrażenie znikło po tym, jak się z nią przespałem. W łóżku krzyczała wulgaryzmy i zachowywała się w sposób, o którym wołałbym zapomnieć. Zobacz także: Wierzące dziewczyny zdradzają, dlaczego czekają z seksem do ślubu Fot. Thinkstock `Miała nieogolone nogi` Nigdy nie zapomnę mojego ostatniego razu. Kiedy ściągnąłem z dziewczyny spodnie i dotknąłem jej nogi, natrafiłem na szczecinę. Sądząc po długości, dość dawno się nie goliła. Teraz unikam jej jak mogę. `Powiedziała, że mnie kocha` Słyszałem, że kobiety czasami mówią w łóżku takie rzeczy, ale nie sądzę, że podczas pierwszego razu jest to normalne, tym bardziej w trakcie gry wstępnej. To był nasz pierwszy i ostatni raz. Bałem się, że na drugim spotkaniu jeszcze by mi się oświadczyła… Fot. Thinkstock `Była drewniana` Lubię w łóżku dziewczyny, które są aktywne i nie leżą jak kłody. Pół roku temu poznałem świetną pannę, ale kiedy poszliśmy do łóżka, okazało się, że to porażka. Nie była dziewicą, a kompletnie nie wykazała żadnej inicjatywy. `Nazwała mnie imieniem innego mężczyzny` Wydawało mi się, że mam szczęście, bo już na pierwszej randce udało mi się dobrać do wystrzałowej dziewczyny. Czar prysł jednak bardzo szybko, kiedy nazwała mnie imieniem innego mężczyzny. Sądząc po umiejętnościach tej dziewczyny, było ich wielu. Fot. Thinkstock `W ogóle nie zwracała na mnie uwagi` Raz uprawiałem miłość z dziewczyną, która była stuprocentową egoistką. W ogóle nie zwracała na mnie uwagi. Nie chcę wyjawiać szczegółów, ale każda strona powinna dać coś z siebie, a nie myśleć tylko o własnej przyjemności. To było oczywiście ostatnie spotkanie. `Pogryzła mnie do krwi` Nigdy nie zapomnę dziewczyny, która pogryzła mnie do krwi. Wylądowałem w szpitalu po akcji z jej ustami, a potem przez miesiąc miałem uraz do seksu. Fot. Thinkstock `Zobaczyłem włosy w jej nosie` Kiedyś uprawiałem seks z dziewczyną i nachyliłem się nad jej twarzą, bo chciałem ją pocałować. Wtedy zobaczyłem włosy wystające z jej nosa Chyba nie muszę wspominać, że ten widok odebrał mi cały apetyt. Szybko cmoknąłem ją w policzek i aż do końca aktu unikałem kontaktu z jej twarzą. `Śmierdziało jej z ust` Smród z ust to jedna z najgorszych rzeczy u partnerki. Niestety doświadczyłem tego ostatnio na randce, na której doszło do zbliżenia. Dziewczyna cały czas trzymała głowę nad moją i smród z jej ust ogarnął mnie całego. Miałem wrażenie, że zwymiotuję… Zobacz także: Obrzydliwe zachowania facetów na randkach! (Naprawdę to robią?!) Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Było spotkanie o sam chciał sie spotkać . Na drugiej radce seks i cisza on sie nie odzywa. on jest po rozwodzie mówił ,że nie chce się wiązać ale żeby zerwać kontakt od tak. KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu Przywiązywanie wagi do cudzych opinii Dzień dobry. Wygląda na to, że Pani znajomy potwierdza swym zachowaniem, że rzeczywiście nie chce się wiązać, nie wyklucza jednak jego gotowości do korzystania z seksu. Sugerowałbym odrobinę więcej rozwagi w doborze znajomości, dzięki czemu uniknie Pani w przyszłości rozczarowania po seksie z obcym właściwie człowiekiem. Pozdrawiam. 0 Dzień dobry! Niestety, odpowiedź na pytanie, dlaczego zerwał kontakt, może znać tylko wspomniany mężczyzna. Często nie mamy wpływu na zachowania i decyzje innych ludzi. Być może z czasem mężczyzna ponownie nawiąże kontakt. Być może odpowie na Pani wiadomość i prośbę wyjaśnienia. Jest też jednak możliwe, że jest pewny i zdecydowany, że z jakiś powodów (być może nie związanych z Pani osobą) nie chce kontynuować Waszej relacji. Pozdrawiam! Psycholog, seksuolog i mediator rodzinny. Członek Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego. 0 Witam, wyobrażam sobie, że jest Pani rozczarowana. Trudno domyslać się, co kierowało zachowaniem wspomnianego mężczyzny. Być może dotychczasowa relacja bez zobowiązań mu odpowiadała, podobnie jak uwieńczenie jej współżyciem. Myślę, że warto, żeby Pani zastanowiła się czego Pani potrzebuje, jakiej chce realcji z mężczyzną oraz czy oczekuje Pani związku. Warto kierować się tym, co ważne dla Pani a nie dla kogoś innego. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Spotkania z żonatym mężczyzną i potrójne życie – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid Napisanie listu i zerwanie – odpowiada Mgr Joanna Pluta Zerwanie kontaktu z dzieckiem – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska Czy związek może funkcjonować bez zobowiązań? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha Brak kontaktu ze strony chłopaka po seksie analnym – odpowiada Mgr Agata Hensoldt-Jankowska Jak poznać przyczynę zerwania kontaktów z bliskimi? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz Co jest powodem braku chęci na spotykanie w realnym świecie? – odpowiada mgr Anna Zawrzel Depresja oraz fobia społeczna a skomplikowana relacja z mężczyzną – odpowiada Mgr Anga Aleksandrowicz Czy musimy zakończyć tę znajomość? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Jak wytłumaczyć dziecku zerwanie kontaktu przez ojca? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka artykuły Pytanie to w naszej głowie jak już się pojawia to urasta do rangi stresującej. Jeśli nie oddzwania po pierwszej randce załóżmy,że do 5 dni to sprawa oczywista- nie spodobałaś mu się ( ale jest możliwość,że coś mu się stało, bo przecież wypadki chodzą po ludziach). Na pytanie dlaczego nie oddzwania po seksie odpowiedzi może być już kilka i sprawa jest dla nas poważniejsza. Nie mówię tu o jakichś związkach itp. Sprawa dotyczy pierwszego seksu, który zazwyczaj następuje najpóźniej do 5tej randki ( dla niektórych może i później ale w świecie dorosłych przeczekiwanie uważam,za bezsens). Tak więc jeśli nie odzywa się jeden dzień to nic takiego. Facet po prostu chce od Ciebie odpocząć, przecież dopiero co się widzieliście, pewnie zdążyliście omówić większość tematów, które chcieliście poruszyć ( głównie Ty, bo dla niego najważniejszy temat objawiał się w czynach). 2-3 dni zwłoki to też jeszcze nie jest powód do paniki, być może prowadzi z Tobą jakąś grę, albo też nie chce zaszczepić Ci w głowie pomysłu ,że jest już Twój... Mówi się,że to facet powinien zrobić pierwszy to i to... i to jest taka sytuacja w której on powinien się pierwszy odezwać. To jest Twój wybór jeśli chcesz aby myślał,że nie interesuje Cie jak on się zachowa i masz to gdzieś czy się odezwie - NIE ODZYWAJ SIĘ :) ale jeśli nie chcesz wyjść na puszczalską, królową lodu po której spływają takie akcje to odezwij się pierwsza. Tylko to powinna być wiadomość z pretensjami, tylko jakaś taka zwykła zaczepka jak gdyby nigdy nic:) niech nie myśli,że cały Twój świat kręci się teraz w okół niego i szalejesz z nerwów z powodu tej ciszy. Jeśli się nie odezwał na Twoją zaczepkę lub Ciebie zbywa to sprawa jasna- chodziło mu o seks, dostał co chciał i dla niego jesteście już kwita. ON NIE JEST TOBĄ DŁUŻEJ ZAINTERESOWANY.... a to,że jest przy okazji chamem już chyba wiesz w tym oto momencie ale to nawet lepiej uświadomić sobie co to za typ i wymyślić jakiś obraźliwy epitet ( czasami pomaga). Załóżmy teraz,że jednak się odezwał mniej lub bardziej zbywczo, jednak nie urwał rozmowy ale Ty widzisz że jest jakoś inaczej- w takiej sytuacji jest możliwe,że coś nie do końca mu się podobało ale nie wie jak kulturalnie zakończyć z Tobą znajomość lub może nawet mu się podobało i będzie chciał kontynuować spotkania w określonym już celu ( i to Twoja decyzja czy coś bez zobowiązań Cie interesuje czy też nie. Jest możliwość rozegrania takiej znajomości w jakąś poważniejszą relację ale to będzie wymagało przemyślanych zagrywek, przyniesie wiele nerwów i tak na prawdę szanse na wygraną nie są zbyt duże). Załóżmy,że się nie odzywałaś i facet odzywa się po 5 dniach jak gdyby nigdy nic - oczywiste,że to kolejny pan który chce się spotykać od czasu do czasu na niezobowiązujące spotkania, w dodatku kolejny źle wychowany... Generalnie moim zdaniem dobrze wychowany facet nawet jeśli nie jest zainteresowany to odezwie się na następny dzień z krótką niezobowiązującą wiadomością typu "Dziękuję za fajnie spędzony wieczór". Niestety nie wszyscy tak się zachowują a my umieramy z ciekawości analizując sytuacje. Ta analiza jest bez sensu ponieważ faceci są prostsi niż my i zazwyczaj ta najbardziej prosta i oczywista odpowiedź jest słuszna, jednakże ona nam się po prostu nie podoba.... Stąd milion scenariuszy na zaistniałą sytuację. Ktoś kiedyś dobrze powiedział żeby nie przejmować się sytuacjami na które nie mamy wpływu.

facet nie odzywa sie po sexie